| Komentarze |
| 05.10.2006 o godz. 5:26 bez pisał(a): |
| Dodoałbym, że wyjątkowo podatna na wyleganie. Z tego właśnie względu ją wyrzuciłem. | |
| 15.10.2006 o godz. 8:39 Harryangel pisał(a): |
Niesłusznie. Wystarczyło posadzić bulwy znacznie głębiej. Problem wylegania dotyczy wszystkich zimowitów, jeżeli sa zbyt płytko posadzone. Moim zdaniem nad bulwą tego gatunku powinno być przynajmniej 15 cm ziemi.
| |
| 15.10.2006 o godz. 10:15 BasiaK pisał(a): |
| Jeśli bulwa ma 5 cm wysokości - a u gatunku tak bywa - to sadzi się ją na głębokości 12-15 cm. I zawsze wylega :) Chciałabym bardzo zobaczyć zdjęcia stojących zimowitów - ale nie na początku kwitnienia, tylko na końcu! | |
| 16.10.2006 o godz. 13:29 bez pisał(a): |
Głębokość sadzenia bulw i cebul nie ma wpływu na jakość kwiatów - takie
wyniki otrzymałem z doświadczeń w mojej pracy magisterskiej. Różnice
owszem były, ale w granicach błędu statystycznego.
Ta akurat odmiana ma nieproporcjonalnie długą i cienką łodyżkę kwiatową i stąd te problemy.
| |
| 16.10.2006 o godz. 17:53 BasiaK pisał(a): |
| A znasz jakiś gatunek/odmianę, która by się nie pokładała w ogóle? z ciekawości pytam. Bo cała mądra literatura pieje, że pokładanie związane jest z budową kwiatu, ergo: nieuniknione. | |
| 17.10.2006 o godz. 4:07 bez pisał(a): |
Uprawiałem tylko dwa gatunki i kilka odmian i wszystkie wylegały. Ale
Lilac Wonder stał prosto z reguły tylko 1-2 dni a cześć pąków
kwiatowych wybijała już łukowato zakrzywiona i nigdy sie nie
wyprostowała.
| |
