Komentarze |
27.09.2005 o godz. 19:45 BasiaK pisał(a): |
Kwiaty istotnie interesujące, o egzotycznym wyglądzie. Problem z uprawą rośliny był ten, że cebule po jednym sezomie drobniały tak, że w kolejnym nie kwitły i właściwie mogłam roślinę traktować jako jednoroczną. Poza tym kwitnienie bardzo krótkie. | |
28.09.2005 o godz. 20:49 TeresaR pisał(a): |
Miałam ten sam problem ,kwitły jeden sezon .Problem też z zestawieniem ,kolory bardzo jaskrawe ,chyba że z niskimi trawami lub miedzy iglakami. | |
29.09.2005 o godz. 14:34 bez pisał(a): |
Niestety i ja musze dołączyć do tego smętnego grona - w moim ogrodzie też cebulki nie dorastają. Może ktoś jednak daje sobie z nią radę? Jest nas w końcu 541 !!! Marzy mi się jakiś optymistyczny akcent w tej dyskusji... | |
09.08.2010 o godz. 8:37 ogrodnick pisał(a): |
To ja optymistycznie - po sezonie na rabacie, zimę przeżyły razem z cebulkami mieczyków i podobnie traktowane. W tym roku posadzone w drewnianej kaszcie wypełnionej ziemią ogrodniczą pięknie kwitną... | |
11.09.2011 o godz. 18:13 bez pisał(a): |
I ja też optymistycznie, chociaż po kilku nieudanych próbach : odmiana żółtokwiatowa kwitnie u mnie drugi rok i nie drobnieje. I mniej optymistycznie : uwielbiana przez ślimaki.
| |