Komentarze |
09.08.2005 o godz. 13:09 BasiaK pisał(a): |
Czym się różni od Acanthus longifolius? i właściwie po co wysiewać, skoro nie wiadomo, czy zawiązuje nasiona? | |
10.08.2005 o godz. 20:21 Teresa pisał(a): |
O nasionach niech powie Teresa R. Nie wiem czy zawiązuje nasiona. Rośliny nie posiadam. | |
10.08.2005 o godz. 21:09 krystyna pisał(a): |
Marcinkowski podaje ze A.longifolius i A.mollis to synonimy. Kiedyś daremnie próbowałam to rozwikłać.
Mam akant od wielu lat, przeważnie mocno przemarza, w tym roku zakwitł po raz pierwszy! Zawiązał nasiona :)
Jak mi się trafi fotograf to zrobię zdjęcie owoców. | |
10.08.2005 o godz. 21:58 TeresaR pisał(a): |
Dość póżno wychodzi z ziemi ,w zeszłym roku dopiero w grudniu mróz zważył mu liście, ( wyjątkowo długa jesień była ) nasion nie zawiązał u mnie ani razu, północne tereny może mu trochę zimno. | |
11.08.2005 o godz. 11:19 BasiaK pisał(a): |
Z opisów wynika, że są różnice - longifolius miewa kolce na liściach, mollis nie? to by się może i zgadzało z nazwą. | |
11.08.2005 o godz. 13:50 TeresaR pisał(a): |
Różnica jest też ogromna w liściach,mollis ma krótkie szersze i mniej powycinane, longifolius sztywniejsze, wąske i wycięcia prawie aż do głównego nerwu | |
23.05.2006 o godz. 21:48 teresar pisał(a): |
Jeszcze nie wyszedł, stracony ? czy ziemia jeszcze niedostatecznie nagrzana ? | |
09.08.2006 o godz. 11:40 teresar pisał(a): |
Jednak nie stracony. Liście już z 20 cm, więc wyszedł teraz w porze deszczy, dlatego nie zauważylam. Zakwitnąć pewnie nie zdąży. | |
05.08.2008 o godz. 0:27 BasiaK pisał(a): |
Wiele osób uprawia, co z kwiatami, może jakieś uwagi na ten temat? I zdjęcia poprosimy! | |
05.08.2008 o godz. 10:42 teresar pisał(a): |
Wydaje mi się że ona zachowuje się jak houttuynia, bardzo głęboko się ukorzenia. Po ostrzejszych zimach, póżno zaczyna wegetację, dlatego z kwitnieniem ma problem. | |
05.08.2008 o godz. 20:52 krystyna pisał(a): |
U mnie dopiero teraz pokazuje się. Roślina niewarta uprawy, na kompost ! | |
06.08.2008 o godz. 23:16 teresar pisał(a): |
A może zastosować uprawę pojemnikową? O efektach napiszę. | |
23.01.2009 o godz. 10:25 wraga pisał(a): |
Jankowski w swojej książce wydanej w 1895 r. nazywał akant - niedźwiedzią łapą. | |
17.10.2012 o godz. 20:55 TeresaR pisał(a): |
Tej zimy wypadł całkowcie, pozostał tylko uprawiany w pojemniku. Przechowany w widnej piwnicy, cały sezon zachowuje liście w dobrej kondycji, myślę że może być ładną rośliną pokojową. | |
06.03.2018 o godz. 20:09 TeresaR pisał(a): |
Uprawa pojemnikowa bardzo udana, roślina nawet zakwitła. Kwiatostan utrzymał się aż do stycznia, nasion nie zawiązał. | |