| Komentarze |
| 06.05.2006 o godz. 21:17 Iw pisał(a): |
| Posiadam trzy kielichowce, dwa małe (jeden chiński drugi wonny) i jeden całkiem spory (taki badyl 1,50m), niestety nie znam rodzaju. Ale najważniejsze, że wszystkie przetrwały tą paskudną zimę (centralna Polska!). Małe były co prawda zasypane śniegiem i było im łatwiej, ale ten większy nawet ma pąki. Jak tylko zakwitnie zrobię mu zdjęcie. | |
| 06.05.2006 o godz. 21:42 BasiaK pisał(a): |
| Dziesięciocentymetrowa siewka w doniczce przetrwała - oczywiście pod śniegiem. | |
| 11.05.2006 o godz. 11:18 iw pisał(a): |
| Mój kwitnący egzemplarz to jednak kielichowiec wonny.
| |
| 29.04.2008 o godz. 19:08 BasiaK pisał(a): |
| Trzyletnia siewka zawiązała pąki kwiatowe. | |
| 06.02.2010 o godz. 23:11 wraga pisał(a): |
| W Polsce raczej dorasta do nieco ponad 2 m, te 4 m to chyba zbyt dużo. Wydaje mi się, że kwiaty jednak delikatnie pachną. | |
| 26.11.2010 o godz. 17:19 homonovus pisał(a): |
Wygląda na to że jednak zawiązuje nasiona, dziś właśnie zebrałam (z pierwszego kwiatu jaki roślina wydała). są płodne - z własnych nasion udało mi się uzyskać trzy młode rośliny(7.08.2012)
| |
| 29.11.2010 o godz. 20:01 xipe pisał(a): |
Spotkałem w literaturze wzmnianki o hybrydach Sinocalycanthus chinensis x Calycanthus floridus uzyskanych w 1991r. z zapylenia właśnie pod nazwą Sinocalycanthus x raulstonii odmiana 'Hartlage Wine'. Inny potomek w/w rodziców to 'Venus'
| |
| 20.06.2011 o godz. 15:48 BasiaK pisał(a): |
Mrozoodporność u mnie bez problemu, niezależnie od tego czy jest śnieg czy nie. Kwitnienie stosunkowo krótkie. Wydaje mi się że C.floridus jest jednak efektowniejszy.
| |
