| Komentarze |
| 28.02.2008 o godz. 18:12 Harryangel pisał(a): |
Owoce "kontrowersyjne". Zdaniem jednych jadalne po przemrożeniu i nadające się na przetwory, zdaniem innych trujące, a ich spożycie może spowodować śmierć. Wyżej podpisany jadał dżemy i powidła z przemrożonej kaliny i jakoś żyje do dziś;)
Są smaczne, choć ich nieco "drożdżowy" posmak nie wszystkim może odpowiadać.
| |
| 29.02.2008 o godz. 7:03 Bpjea pisał(a): |
| Jadłem zarówno dojrzałe i nieprzemrożone jak i przemrożone owoce. Smakiem się różnią trochę. Żadnych negatywnych objawów po spożyciu nie zauważyłem. Najpewniej wskazany jest umiar jak we wszystkim; | |
| 29.05.2010 o godz. 0:45 marta pisał(a): |
W maju bywa masowo atakowana przez szarynkę kalinówkę (Galerucella viburni), która potrafi zrobić sito ze wszystkich liści nawet na dorosłym krzewie. Atakuje zarówno gatunek jak i odmiany. Przy masowym występowaniu skuteczna metoda ratowania krzewu to oprysk. Innych gatunków ten szkodnik nie rusza.
| |
| 04.10.2012 o godz. 10:51 sonaj pisał(a): |
W owocach znajduje się kwas walerianowy, który nadaje im specyficzny- w moim odczuciu nieprzyjemny- zapach. Uwalnia się on podczas rozkładu opadłych jagód.
| |
| 21.04.2014 o godz. 23:37 marta pisał(a): |
Czy ptaki ich nie lubią? U mnie do tej pory (II połowa kwietnia) wciąż większośc owoców pozostaje na krzewie.
| |
| 22.04.2014 o godz. 8:36 BasiaK pisał(a): |
Może te ptaki nie żyją w stresie i waleriany nie potrzebują ;)
| |
| 01.05.2014 o godz. 21:38 sonaj pisał(a): |
U mnie ptaki też ich nie ruszają, wolą już owoce berberysów...
| |
