Komentarze |
03.01.2007 o godz. 22:01 anette pisał(a): |
Pozwolę sobie na komentarz na temat systematyki. Otóż podana przez Basię systematyka jest zgodna z ponadregionalnym dziełem Flora Europaea ( S. caerulea = S. uliginosa; S. albicans = S. varia). Natomiast polska systematyka zawarta w "Krytyczna lista roślin naczyniowych w Polsce" jest odmianna. S. uliginosa jest osobnym gatunkiem, natomiast S. caerulea (pisana jako S. coerulea) = S. varia (synonim wspomnianej przez Basię S. albicans). Czy ktoś może wie skąd ta różnica? Teoretycznie "Krytyczna" winna być dziełem wyjściowym, bo Polska i w miarę nowa. Ale... | |
03.01.2007 o godz. 22:03 anette pisał(a): |
"polska" jako przymiotnik winna być z małej litery... Przepraszam. | |
03.01.2007 o godz. 22:17 BasiaK pisał(a): |
Skąd różnice - nie wiem. Nie jestem profesjonalistą. Dobrze, że podałaś, z czym ta systematyka się zgadza - można się więc powołać na Flora Europaea do czasu, kiedy szanownym zawodowcom znów się systematyka nie zmieni :) Poza tym widzę, że podałam również w zgodzie z Rutkowskim, pozycja sprzed dwóch lat. | |
03.01.2007 o godz. 22:17 anette pisał(a): |
przy trzęślicy wyst. ta sama sytuacja coerulea = caerulea | |
03.01.2007 o godz. 22:18 BasiaK pisał(a): |
I jeszcze jedno, a propos caerulea vs.coerulea. Zapytałam łacinnika - poprawną formą jest ta pierwsza, z "a" w środku. Ktoś pewnie kiedyś przekręcił, jedni piszą przez o, inni przez a. To dotyczy również Molinii pod którą chyba też dodawałaś komentarz na ten temat. | |
03.01.2007 o godz. 22:22 anette pisał(a): |
jeszcze raz na temat naszej odmienności. Istnieje gat. z rodziny cyperaceae Bolboschoenus maritimus (który kiedyś opiszę). W całej literaturze obcej jest pod tą nazwą. A w Polsce jest Bulboschoenus maritimus. Kto to stworzył i po co? | |
03.01.2007 o godz. 22:25 BasiaK pisał(a): |
Myślę, że należałoby pytanie skierować do jakiejś Katedry zajmującej się trawami - Poznań, Bydgoszcz? Ale gatunek opisz, mam nadzieję, że fotki też masz:) | |
03.01.2007 o godz. 22:33 anette pisał(a): |
Pisałam kiedyś do "twórców" "Krytycznej..." ale od roku głucha cisza. W Bydgoszczy dr. Majtkowski ma prawie same Poaceae i nie jest fachowcem od turzycowatych. A w Poznaniu nikogo nie znam, ale napisać można. Fotki mam i już niedługo się posypią... Obiecywałam i dotrzymam słowa. Basiu, jeśli masz fachowca od łaciny, to dowiedz się (jeśli można), która pisownia jest poprawna caespitosa czy cespitosa (u śmiałka darniowego). | |
03.01.2007 o godz. 22:36 BasiaK pisał(a): |
Akurat to wiem - ta pierwsza, ta druga jest uproszczona. | |