Komentarze |
16.03.2005 o godz. 0:17 BasiaK pisał(a): |
O ile pamiętam, a akurat nie chce mi się sprawdzać - czy tutaj nie będzie synonimu Juno bucharica?
I drugie - tego nie uprawiałam, ale z holenderskimi cebulowymi irysami zawsze był kłopot z przedwczesnym kiełkowaniem - przy bucharyjskim nie będzie? | |
16.03.2005 o godz. 10:18 Katarzyna Tkaczyk pisał(a): |
Tak, Juno bucharica trzeba dostawić :)
U tych irysków nie ma kłopotów z kiełkowaniem, uprawiam, je pod południową ścianą, teraz pokazały się kiełki, jesli przyjdą mrozy będę, na wszelki wypadek, je okrywać, gdyby rosły dalej od ściany, najprawdoposobniej jeszcze by się nie pokazały, żonkile rosnące w podobnym miejscu mają już pąki i ok 15 cm.
Irys bucharski nie sprawia mi żadnych kłopotów, nie podlewam go latem, i tak nie ma co, bo liści już nie widać, a stanowiska przy ścianach są zalecane, ze wzgledu na małą odporność na mróz. | |
06.12.2006 o godz. 20:13 Harryangel pisał(a): |
Swego czasu przypadkowo przekonałem się, że jest bardziej mrozoodporny i mniej wymagający niż się przyjęło uważać. Omyłkowo otrzymałem z pewnej firmy wysyłkowej, której nazwę litościwie zmilczę, 12 cebul tego irysa zamiast czego innego. Nie wiedząc, co to jest, posadziłem w normalnej gliniastej ziemi, bez żadnego przygotowania ani okrycia. Wyrosły, zakwitły, zawiązały nasiona nawet. Kilkakrotnie przesadzane, a przez jakiś czas nawet zupełnie zapomniane i zachwaszczone, żyją do dziś. Ostatnio przesadziłem je na nowo urządzony skalniak, gdzie będą miały super komfortowe warunki. W OB we Wrocławiu zauważyłem nawet samosiew tego gatunku.
Przy okazji: nazwa gatunkowa powinna brzmieć raczej "bucharski". Raz, że tak brzmi przymiotnik utworzony od nazwy miasta Buchara, a dwa, częściej spotykany jest pod tą nazwą, a przynajmniej takową podaje większość literatury fachowej.
| |
08.07.2010 o godz. 17:53 Majka pisał(a): |
Czy należy je wykopywać, gdy zaschną czy mogą zostać pod ziemią na dłużej?
| |
08.07.2010 o godz. 20:25 TeresaR pisał(a): |
Zimuje bez problemu, nie okrywam. | |
04.05.2012 o godz. 15:40 BasiaK pisał(a): |
Zima 2011/2012 - zmarzł w 90%.
| |
04.05.2012 o godz. 17:25 TeresaR pisał(a): |
Wyjątkowo pięknie przetrwał - pomorskie. | |
04.05.2012 o godz. 22:51 sonaj pisał(a): |
Przezimował bezproblemowo, w całości, bez okrycia. Rośliny są jednak słabsze- skarlały i nie rozwijają wszystkich pąków kwiatowych.
| |
14.05.2012 o godz. 14:25 szkodnik pisał(a): |
Zima 2011/2012 - zimowanie bezproblemowe, kwitnienie obfite
| |
07.04.2013 o godz. 14:29 KornelM pisał(a): |
Przezimował, właśnie wychodzi.
| |