Komentarze |
29.11.2006 o godz. 21:44 anette pisał(a): |
Wiosną ma atrakcyjny pokrój, jak zakwitnie wygląda rewelacyjnie. Niestety po dość szybkim obsypaniu się kwiatostanów jej urok zdecydowanie spada. Czyli raczej w zastosowaniu jako pojedynczy akcent - ciekawostka a nie jako roślina do uprawy w masie. Ale to kwestia gustu... | |
06.12.2006 o godz. 19:50 Harryangel pisał(a): |
Prawdę mówiąc chyba niemal wszystkie nieco wyższe trawy rabatowe nadają się do sadzenia tylko jako pojedynczy akcent.
| |
13.12.2006 o godz. 21:54 anette pisał(a): |
Większość "średnich i wysokich" traw najlepiej wygląda w dużych grupach, oczywiście pod warunkiem zachowania przez dłuższy okres atrakcyjności. Sztandarowy przykład to choćby miskanty. zakładam ogrody z użyciem traw, więc piszę w oparciu o własne doświadczenia. | |
14.09.2007 o godz. 11:49 Harryangel pisał(a): |
To zależy, co rozumiemy pod pojęciem "grupy". Klasyczna grupa jest w zasadzie jednogatunkowa, a pewna ilość odpowiednio zestawionych pojedynczych egzemplarzy różnych gatunków traw na jakimś obszarze to już nie jest grupa w tym znaczeniu, tylko kompozycja. Jakoś trudno mi sobie wyobrazić klasyczną grupę np. 5 czy 10 kęp miskanta "Silberfeder", dajmy na to. Duże, kępowe trawy są moim zdaniem, jako wyróżniające się pokrojem, wręcz stworzone do kompozycji z innymi trawami czy niższymi bylinami, ale w większych zestawieniach jednogatunkowych będą raczej razić monotonią. Z wyjątkiem może miskanta cukrowego - ale on jest typową trawą rozłogową i taki ma właśnie łanowy charakter wzrostu. Ze średnich traw za idealną do tworzenia grup jednogatunkowych właśnie uważam np. śmiałka pogiętego, który pojedynczo wygląda wręcz niepozornie. A jeżotka w większym zestawieniu wyglądałaby chyba nie za ciekawie, nawet w pełni kwitnienia.
| |
14.09.2007 o godz. 20:52 anette pisał(a): |
To kwestia gustu, pomysłu na założenie i innych uwarunkowań. Mnie podobają się duże jednogatunkowe czy jednoodmianowe plamy a nie "mieszanki". Wychodząc z założenia, że rośliny mają mieć "szczyt", który powala a w innych okresach wyglądać nieźle tworzymy dość charakterystyczne ogrody oparte na zasadzie jednolitych plam. Dla mnie to nie jest monotonne. Dotyczy to nie tylko traw ale np. irysów, liliowców, róż i wielu innych roślin. I jeszcze jedna uwaga - ogród to nie tylko rośliny ale kamień, woda, architektura ogrodowa, światło itd. To wszystko musi współgrać i wtedy ogród jest OK. | |
14.09.2007 o godz. 23:58 BasiaK pisał(a): |
Proponowałabym dalszą część dyskusji trochę już odbiegłej od jeżotki - przenieść na forum. Temat bardzo ciekawy :)
| |
05.01.2008 o godz. 13:22 krystyna pisał(a): |
W moim ogrodzie wysiewa się sama bardzo obficie. | |